Skecz kabaretu PARANIENORMALNI uchodzi za parodie 'Czeslaw Spiewa'!
Uwielbiam Paranienormalnych, bylam raz na ich wystepie w Zielonogorskim amfiteatrze i bylam zaskoczona jak cudownymi sa artystami!
Mimo przerazliwego zimna i deszczu widownia siedziala i smiala sie w niebo glosy!!
Rozmawiali, opowiadali prywatne anegdotki i zabawiali widownie lepiej niz podczas niejednego wystepu w Telewizji!
Pozniej okazalo sie,ze oczywiscie na kazdym koncercie opowiadaja podobne historie ale to nie mialo znaczenia, kiedy siedzialo sie przed nimi, czujac jak robi Ci sie goraca pod wplywem ich zartow i glosow!
Brali ludzi z widowni i razem z nimi tworzyli skecz...
Cos cudownego, naprawde warto wybrac sie i obcowac z tak znakomitymi komikami!
Wracajac do parodii, Paranienormalni potrafia sparodiowac chyba wszystko, szczegolnie Igor Kwiatkowski.
Jestem ciekawa jakby sparodiowali Czeslawa , nie tylko jego piosenke,zapewne wyszlo by epicko i znakomicie!
Moze kiedys doczekam sie sparodiowania Mozila.
Zobaczymy!
A jak wam sie podoba? Mila pioseneczka, jak wszystkie 'pioseneczki' Czeslawa M. prawda?
W sumie nic ciekawego, mogli sie bardziej postarac, ale i tak sa geniuszami zartu.
Dobranoc Zielone Miasto.
M.Sz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz